Jeśli chodzi o technologię, nasze urządzenia zapewniają wszelkiego rodzaju korzyści. Nasze smartfony same wykonują wiele zadań, od bankowości internetowej przez nawigację GPS po rozrywkę. Ale łatwo dać się wciągnąć w najbardziej ekscytujące i krzykliwe technologie. Przypomnij sobie, kiedy ostatnio pojawił się nowy iPhone. Nie można było przeczytać jednej strony internetowej poświęconej technologii, nie natknąwszy się na mnóstwo artykułów. To samo dzieje się, gdy wypuszczany jest nowy system do gier lub wysokiej klasy karta graficzna. To zrozumiałe, ale też trochę niefortunne. Czasami najlepsze technologie są najmniej ekscytujące, ponieważ robią coś przyziemnego.
Odkurzacze zrobotyzowane idealnie pasują do tej kategorii. W końcu nikt nie ekscytuje się odkurzaniem lub myciem. To tylko kolejna praca, którą musisz wykonać w ramach dbania o swój dom. To jak mycie naczyń lub spłukiwanie toalety. Niestety, nikt jeszcze nie wynalazł automatycznej spłuczki toaletowej. Ale przynajmniej możesz zautomatyzować proces czyszczenia podłóg. Jednocześnie należy pamiętać, że istnieje kilka rodzajów środków czyszczących. Potrzebujesz odkurzacza, mopa lub kombinacji tych dwóch? A jakiego rodzaju zautomatyzowanych funkcji potrzebujesz? Odpowiedzi na te pytania pomogą wskazać właściwy kierunek.
Za chwilę dokonamy przeglądu Środek do czyszczenia podłóg Narwal T10. To następca oryginalnego Narwal Mop Vacuum, który recenzowaliśmy w przeszłości. To potężne połączenie mopa i odkurzacza, z funkcją samooczyszczania i dużymi zbiornikami. T10 został zmodernizowany o większe czołgi oraz znacznie inteligentniejsze oprogramowanie. Ale jak dobrze sprawdza się w praktyce i jak działa? Aby się tego dowiedzieć, będziemy musieli przyjrzeć się znacznie bliżej, zaczynając od fizycznego projektu. Zobaczymy funkcję ssania, a także działanie mopów. Porozmawiamy o żywotności baterii, aplikacji i wszystkich innych funkcjach. Następnie będziemy gotowi wydać sprawiedliwy werdykt. Zacznijmy!
Ogólny projekt
Narwal T10 ma nietypowy kształt jak na robota odkurzającego. Zamiast być okrągły, jest wydłużony, przez co wydaje się nieco większy i mocniejszy. W rzeczywistości jest dość gruby, ma długość 12,36 cala i szerokość 13,58 cala. A przy 4,21 cala wysokości jest niezwykle gruby. Pozwala to na zatrzymanie dużej ilości wody, co zawsze jest dobre. Ale z drugiej strony jest zbyt gruby, aby zmieścić się pod wieloma meblami. Obudowa to błyszczący biały plastik, który jest atrakcyjny i nie przyciąga dużo kurzu. Na górze znajduje się mała wieża dla głównego czujnika lidarowego. Z przodu obudowy znajduje się czujnik podczerwieni ze srebrnoszarym obramowaniem.
Zaletą dolnej części obudowy jest to, że jest faktycznie modułowa. Zamiast mopa lub odkurzacza będziesz miał jedno lub drugie. Ma to wadę, ponieważ możesz robić tylko jedno lub drugie na raz. Ale na plus, funkcja czyszczenia jest bardziej wytrzymała niż większość robotów odkurzających. Zwykle zobaczysz mały pad, który oscyluje w przód iw tył. W najgorszym przypadku podkładka może ciągnąć się po ziemi. Z drugiej strony T10 ma dwa duże okrągłe pady, które obracają się w kółko. Jak zobaczymy, pozwala to na znacznie lepszą wydajność czyszczenia niż większość odkurzaczy mopujących.
Jeśli usuniesz nakładki mopa, będzie miejsce na zamontowanie płyty podciśnieniowej. Ta płyta ma pośrodku pojedynczą szczelinę ssącą, bez obrotowej szczotki. Jednak po bokach znajdują się dwie poziome szczotki, które obracają się jak łopaty helikoptera. Niewiele dla ciebie robią na dywanie. Ale na solidnych podłogach ładnie zmiatają kurz, brud i gruz do środkowego rowka. Przejście z odkurzacza na mop i odwrotnie jest proste i proste. Możesz to zrobić w kilka sekund.
Dwa główne koła napędowe znajdują się po bokach, tuż za linią środkową T10. Są duże, czarne i wytrzymałe, z głębokimi grzbietami, które zapewniają im dużą przyczepność. Mogą również poradzić sobie z dość dużym przejściem, do wysokości 0,6 cala. Kierownica znajduje się w przedniej części jednostki i jest znacznie mniejsza. Jest również napędzany silnikiem i obraca się, aby automatycznie sterować urządzeniem.
Jedną z rzeczy, które zauważysz w T10, jest to, że nie ma standardowej stacji dokującej. Dok jest bardzo duży, ma wysokość 16,81 cala, długość 15,79 cala i szerokość 14,09 cala. Daje to wystarczającą pojemność dla zbiorników czystej i brudnej wody, które znajdują się w górnej części obudowy. Dostęp do nich można uzyskać od góry, pod łatwo otwieraną pokrywą. Sama obudowa jest z tego samego białego materiału co odkurzacz, ze srebrnym nadrukiem Narwala na froncie. Na dole znajduje się wystarczająco wysoka przestrzeń, aby zmieścić odkurzacz. To tam będzie mieszkać przez większość czasu, o ile nie jest używany. Wystarczy podłączyć stację do ściany i gotowe.
wydajność czyszczenia
Wydajność T10 można podzielić na dwie kategorie: odkurzanie i mopowanie. Jeśli chodzi o wydajność próżni, to trochę na chybił trafił. Przy ssaniu 1800 Pa nie widać dużej mocy według dzisiejszych standardów. Nadal będziesz w stanie zbierać brud, kurz i lżejsze zanieczyszczenia, takie jak suchy ryż lub fasola. Jednak jego wydajność ucierpi na dywanach z powodu braku obrotowej szczotki. Oznacza to, że nie uzyskasz tak silnego czyszczenia, jak w przypadku tradycyjnego odkurzacza. Z drugiej strony, bezszczotkowy projekt ma również wielką zaletę; jest dosłownie bez plątaniny.
Jeśli wolisz bardziej tradycyjny design, spójrz na Amarey A980. Ma prostszą konstrukcję, ze standardową szczotką rolkową i dużą mocą ssania. Z drugiej strony nie ma żadnych funkcji czyszczących.
I nie popełnij błędu, to funkcja szorowania sprawia, że T10 wyróżnia się na tle innych. Dwie głowice mopa są wykonane z rozmytej mikrofibry i są wyjątkowo trwałe. Możesz uruchomić setki pełnych cykli czyszczenia, zanim będziesz musiał pomyśleć o ich wymianie. Obracają się z prędkością 180 obr./min, czyli trzy razy na sekundę, co jest dość szybkie. W rezultacie widzisz całkiem imponującą wydajność, w prawie każdym bałaganie. Może sprzątać rozlane płyny, a nawet przyklejony bałagan, z którym nie poradzą sobie inne roboty czyszczące.
Kolejną rzeczą, która podobała nam się w tym odkurzaczu do podłóg, jest żywotność baterii. Po pełnym naładowaniu może pracować przez 2,5 godziny, czyli dłużej niż większość robotów odkurzających. To wystarczy do wyczyszczenia niemal każdego planu piętra, ale nie martw się, jeśli Twój odkurzacz wróci do bazy. Jeśli akumulator robota wyczerpie się podczas bieżącej sekcji próżniowej, nie musi być w pełni naładowany przed wznowieniem, aby zakończyć zadanie. Robot pobierze wymaganą kwotę na podstawie pozostałego zadania sprzątania.
Żywotność baterii powinna być mniej niepokojąca, ponieważ odkurzacz ładuje się za każdym razem, gdy wraca do stacji bazowej w celu samoczyszczenia. Jednak naładuje akumulator od rozładowanego do pełnego w około 2,5 godziny. W trybie odkurzania uzyskasz krótszą żywotność baterii, ponieważ silnik odkurzania będzie działał. Ale nadal patrzysz na bardzo przyzwoitą wydajność baterii.
Żywotność baterii nie jest jedyną rzeczą, która zmienia się w zależności od trybu pracy. Poziom hałasu również znacznie się różni. Podczas mopowania T10 wytwarza zaledwie 45 dB hałasu, co odpowiada głośności szeptanej rozmowy. W trybie pustym wytwarza 65 dB hałasu, który jest zauważalnie głośniejszy. To powiedziawszy, nadal jest cichszy niż pionowy odkurzacz i możesz prowadzić rozmowę, gdy jesteś w pokoju.
Wewnątrz obudowy znajdziesz wymienny filtr HEPA. Ten filtr usuwa cząsteczki o wielkości nawet 0,3 mikrona, w tym najczęstsze alergeny. Można go również prać, dzięki czemu można go wielokrotnie używać, zanim będzie trzeba go wymienić.
Konfiguracja i codzienne użytkowanie
Podobnie jak większość inteligentnych urządzeń, Narwal T10 ma towarzyszącą aplikację na smartfona. Bez tego wszystko, co będziesz w stanie zrobić, to nacisnąć przycisk na górze obudowy, aby rozpocząć cykl czyszczenia. Ale gdy aplikacja zostanie skonfigurowana i sparowana z odkurzaczem, będziesz mieć dostęp do wielu innych funkcji. Gdy T10 zostanie aktywowany po raz pierwszy, przejdzie przez twój dom i zmapuje twoje piętro. Następnie możesz wyświetlić ten plan piętra w aplikacji. Następnie możesz tworzyć wirtualne pokoje, wyznaczać strefy zamknięte i planować sprzątanie. Jako bonus możesz dostosować poziom ssania odkurzacza lub zmienić wilgotność mopa. Możesz także wyświetlić raport z poprzednich porządków.
Kolejną cechą, o której warto wspomnieć, jest funkcja samooczyszczania. W przypadku większości robotów odkurzających mop, nakładki mopa należy czyścić ręcznie. Może to być trudne i zajmuje trochę czasu. Z drugiej strony T10 ma wycieraczkę wbudowaną w stację bazową. Dno wnęki dokującej jest teksturowane, aby zachowywać się jak staroświecka tarka. W międzyczasie pompa może przenosić wodę ze zbiornika czystej wody o pojemności 1,3 galona do zatoki. Nakładki mopa wkręcają się na miejsce na tarce, uwalniając brud i zanieczyszczenia. Druga pompa następnie wciąga brudną wodę do zbiornika brudnej wody o pojemności 1,3 galona. Proces jest automatyczny i zajmuje tylko około minuty.
Jeśli szukasz różnych funkcji, rozważ Prembot P3. Jest to bardziej tradycyjna kombinacja robota odkurzającego i mopa. Ma doskonałą wydajność ssania, ale to tylko podstawowa podkładka do mopa i nie ma funkcji samooczyszczania.
ostateczny werdykt
Biorąc wszystko pod uwagę, Narwal T10 to dobrze wyposażony odkurzacz. Biorąc pod uwagę wysoką cenę, wolelibyśmy mieć mocniejszą funkcję próżniową. Ale jeśli szukasz mopa z najwyższej półki, trudno się tu pomylić. Funkcja samooczyszczania i aplikacja zapewniają dużą wartość. A dzięki wydajnej baterii i dużym zbiornikom na wodę może sprzątać nawet bardzo duży plan piętra.